Hi, artjournal never enough :) Here will be 2 pages that have been reported to UHK Gallery .. :)
january full of optimism, hope, new experiments and ideas ... :)
February while the sadder, full of thoughts, and uncertainty ... I felt a little lonely as the palm tree in the middle of the ocean ... luckily loneliness is gone :) me such negative states do not last long :))
artjournal nigdy dosc :) Oto beda 2 strony ktore zglaszam do UHK Gallery..:)
styczen pelen optymizmu, nadzieji, nowych eksperymentow i pomyslow...:)
Luty troche smutniejszy, pelen przemyslen, i niepewnosci.. Troche sie czulam zagubiona i osamotniona jak ta palma na srodku oceanu.. na szczescie juz osamotnienie przeszlo :) tyle dobrze, ze takie negatywne emocje nie trwaja dlugo u mnie... :)
january styczen
february luty
Jak patrzę na Twoje prace, to buzia mi się śmieje. Są trochę szalone i bardzo optymistyczne, czuję to:)
OdpowiedzUsuńSzalenie twórcza z Ciebie osóbka :)
OdpowiedzUsuńcudnie! wielkie dzięki, ze się z nami bawisz
OdpowiedzUsuńjuż pisałam, że uwielbiam twoje wpisy, ale muszę się powtórzyć, palmę widziałam na blogu UHK i inaczej zinterpretowałam ten wpis, ale już teraz wiem co artysta miał na myśli :) Muszę się w końcu odważyć na porządne art journalowanie :)
OdpowiedzUsuń